Numer 572 314 237

Cześć! Sprawa się dość szybko wyjaśniła, mój były mąż się przyznał, że kombinował na portalach randkowych, żeby się zemścić - nie może się pogodzić, że go zostawiłam, ale nie będe się w to zagłębiać. A czemu napisałam akurat do Ciebie w tej sprawie? Zaskocze Cię, ale my się znamy- dlatego pierwsza myśl była taka, że mógł do Ciebie wypisywać głupoty. Zastanawiałam się czy mnie skojarzysz bo minęło już sporo czasu dlatego nie mam żalu ;). Chętnie pogadam i wszystko wyjaśnie, nawet z przyjemnością umowiłabym się na dobre ciastko, co o tym myślisz? Pewnie się stąd usunę, żeby się już nie narażać na jakieś nieprzyjemności więc możesz pisać na Telegramie albo zwyczajnie zadzwonić 572-314-237, sądzę, że będziesz pozytywnie zaskoczony, świat jest mały :) Magda

Oto treść wiadomości od tego nr. z Sympatii:
 Cześć, mam nietypowe pytanie czy pisał do Ciebie profil z takimi samymi zdjęciami jak moje? Ktoś wykorzystał mój wizerunek, sprawę zgłosiłam na policję, ale wątpię czy będą coś w stanie ustalić :/ Jeśli coś skojarzysz to daj znać, ja wiem tylko, że ta osoba zna moje miejsce zamieszkania bo pisała do ludzi z .Gdanska
 
 Cześć! Sprawa się dość szybko wyjaśniła, mój były mąż się przyznał, że kombinował na portalach randkowych, żeby się zemścić - nie może się pogodzić, że go zostawiłam, ale nie będe się w to zagłębiać. A czemu napisałam akurat do Ciebie w tej sprawie? Zaskocze Cię, ale my się znamy- dlatego pierwsza myśl była taka, że mógł do Ciebie wypisywać głupoty. Zastanawiałam się czy mnie skojarzysz bo minęło już sporo czasu dlatego nie mam żalu ;). Chętnie pogadam i wszystko wyjaśnie, nawet z przyjemnością umowiłabym się na dobre ciastko, co o tym myślisz? Pewnie się stąd usunę, żeby się już nie narażać na jakieś nieprzyjemności więc możesz pisać na Telegramie albo zwyczajnie zadzwonić 572-314-237, sądzę, że będziesz pozytywnie zaskoczony, świat jest mały :) Magda

Potwierdzam jak większość zgłaszających. Taka sama wiadomość na Sympatii dotarła i do mnie. Ściema.

Numer tel. z ogłoszenia na Sympatii, imię Magda podobno stara znajoma która szuka kontaktu podaje ten nr. tel żeby do niej zadzwonić. Oczywiście nie radzę dzwonić.

Coś ta appka mi się tnie, ile wiadomości ode mnie doszło? Za 10 min mam koniec premium wiec to ostatnia :D Pisałam, że widzę ziomka z rodzinnych stron więc pomyślałam, że się odezwę bo mam sprawę :) Sytuacja wygląda tak, że wróciłam teraz na dwa tyg do PL - na Swieta i na Wesele,ale sporo się tu pod moją nieobecność pozmieniało i nie mam z kim iść. Czasu jest mało, więc nie chcę go tracić na jałową pisaninę i gapienie sie w ekran. Zostawię Ci po prostu kontakt +48 572314237 i jakbyś miał czas i ochotę to dawaj znać. Szukam tez kogoś na Tinderze, ale jesli bede wciaz wolna to na pewno się odezwę :D Tylko proszę nie odbieraj tego tak, że jestem zdesperowana bo do tego mi daleko, po prostu nie chcę przegapić imprezy, a sama nie pójdę :)

oszust i tyle

Cześć, mam limit na wiadomości, więć napisze tylko konkrety - co powinieneś o mnie wiedzieć? Mam 50 lat, dzieci nie posiadam, tak jak wspominałam rozwiodłam się niedawno i stąd moja przeprowadzka, poszłam na swoje. Z danych technicznych -waga w normie, 168 cm wzrostu, ale nie uważam, że facet musi być mega wysoki, w ogóle powiem banał, ale wygląd to sprawa drugorzędna. Wiem już z doświadczenia, że sama dobra aparycja to za mało, żeby zbudowac udany związek, najważniejsza chemia i złapanie dobrego kontaktu. Ostatnio dość intensywnie randkuję bo nie jestem jednak stworzona do samotnosci, a ciągnący się miesiącami rozwód mocno mnie zdołował. Czas leci, nie będe już młodsza, chciałabym żeby ktoś mnie po prostu docenił. Myślę, że jedno spotkanie da odpowiedź czy znajomość ma potencjał, a ja nie boję się umówić - to ma większy sens niż pisanie tygodniami i czytanie bajek dlatego, że w internecie każdy koloryzuje. Dlatego myślę, że najrozsądniejsza opcję bedzie kontakt poza portalem i miałabym propozycję. Chcesz to napisz na fb Anna Wiśniewska albo zadzwoń do mnie 572 314 237, tylko może wyślij mi wpierw sms bo nie zawsze mogę odebrać. Pogadać nigdy nie zaszkodzi, prawda? A może to będzie początek fajnej znajomości

Pon. 03.04.2023
 
 
 
 Cześć, mam pytanie czy pisał do Ciebie profil z takimi samymi zdjęciami jak moje? Ktoś wykorzystał mój wizerunek, sprawę zgłosiłam na policję, ale wątpię czy będą coś w stanie ustalić :/ Jeśli coś skojarzysz to daj znać, ja wiem tylko, że ta osoba zna moje miejsce zamieszkania bo pisała do ludzi z .Inowroclawia
 16:20
 wczoraj
 
 
 
 Cześć ? ! Przepraszam Cię za tą wiadomość, nie chciałam tak zaczynać. Sprawa się dość szybko wyjaśniła, mój były mąż się przyznał, że kombinował na portalach randkowych, żeby mi zaszkodzić- nie może się pogodzić, że go zostawiłam, jednak nie będe się w to zagłębiać. Już nie chcę siedzieć na Sympatii i narażać się na nieprzyjemności, ale postanowiłam się jeszcze do Ciebie odezwać. Zapytasz dlaczego? Po pierwsze- bliskość zamieszkania, po drugie jesteśmy w podobnym wieku - po trzecie - nie chce żeby to źle zabrzmiało, ale nie mam dużych oczekiwań bo czuję, że jako samotna matka po rozwodzie nie mogę zbyt wiele wymagać. Zajmuje się w pojedynkę 15 letnią córką i wiem z doświadczenia, że większość mężczyn nie chce się pakować w takie relacje.To brzmi jakbym się żaliła i trochę tak jest. Chciałabym się poczuć doceniona, wyjść na randkę i zwyczajnie się niczym nie martwić chociaż przez chwilę. Przeraża mnie tylko perspektywa długiej, wirtualnej znajomości, to mnie zupełnie nie interesuje i uważam to za stratę czasu. Wolę "spotkanie w ciemno", żeby przekonać się czy warto, pisanie przez internet jest niepoważne bo każdy tworzy tutaj swój wyidealizowany wizerunek. Myślę, że to uczciwe podejście i moglabym nawet teraz w weekend Swiateczny gdzies wyjsc. Jak chcesz to zostawiam Ci kontakt tel 572-314-237 i się odzywaj, nawet późno w nocy bo ja mam jeszcze sporo do rozbienia w kuchni :) Magda? ( wpisałam tu Danię, tylko po to żeby były nie wyszukał mojego profilu )
 22:53

Cześć, mam pytanie czy pisał do Ciebie profil z takimi samymi zdjęciami jak moje? Ktoś wykorzystał mój wizerunek, sprawę zgłosiłam na policję, ale wątpię czy będą coś w stanie ustalić :/ Jeśli coś skojarzysz to daj znać, ja wiem tylko, że ta osoba zna moje miejsce zamieszkania bo pisała do ludzi z .e Stęszewa
 16:20
 wczoraj
 LisekRemontowy
 Cześć ? ! Przepraszam Cię za tą wiadomość, nie chciałam tak zaczynać. Sprawa się dość szybko wyjaśniła, mój były mąż się przyznał, że kombinował na portalach randkowych, żeby mi zaszkodzić- nie może się pogodzić, że go zostawiłam, jednak nie będe się w to zagłębiać. Już nie chcę siedzieć na Sympatii i narażać się na nieprzyjemności, ale postanowiłam się jeszcze do Ciebie odezwać. Zapytasz dlaczego? Po pierwsze- bliskość zamieszkania, po drugie jesteśmy w podobnym wieku - po trzecie - nie chce żeby to źle zabrzmiało, ale nie mam dużych oczekiwań bo czuję, że jako samotna matka po rozwodzie nie mogę zbyt wiele wymagać. Zajmuje się w pojedynkę 15 letnią córką i wiem z doświadczenia, że większość mężczyn nie chce się pakować w takie relacje.To brzmi jakbym się żaliła i trochę tak jest. Chciałabym się poczuć doceniona, wyjść na randkę i zwyczajnie się niczym nie martwić chociaż przez chwilę. Przeraża mnie tylko perspektywa długiej, wirtualnej znajomości, to mnie zupełnie nie interesuje i uważam to za stratę czasu. Wolę "spotkanie w ciemno", żeby przekonać się czy warto, pisanie przez internet jest niepoważne bo każdy tworzy tutaj swój wyidealizowany wizerunek. Myślę, że to uczciwe podejście i moglabym nawet teraz w weekend Swiateczny gdzies wyjsc. Jak chcesz to zostawiam Ci kontakt tel 572-314-237 i się odzywaj, nawet późno w nocy bo ja mam jeszcze sporo do rozbienia w kuchni :) Magda? ( wpisałam tu Danię, tylko po to żeby były nie wyszukał mojego profilu )
 22:53

Ja na sympatii dostałem taką wiadomość: "Cześć, wiem, że te pytania są głupie, ale nie bardzo umiem zaczynać rozmowy :) Podobają mi się Twoje zdjęcia i chętnie bym Cie poznała. Ogólnie niedawno się rozwiodłam a tu jestem z myślą, że poznam może kogoś z kim spędzę trochę czasu w majówkę (co dalej zobaczymy). Przez ostatnie pół roku siedziałam na działce w Magdalence i skupiałam się na pracy, ale już mi starczy tej przerwy, złapałam trochę oddechu. Musiałam teraz przenieść się na jakiś czas do rodziców, a że mieszkasz blisko, więc myślę, że można porozmawiać i wyjść gdzieś - klub, kawiarnia, rower - cokolwiek byle nie siedzieć w domu. Premium nie mam więc moge Ci wysłać tylko jedną wiadomosć, poza tym nie zamierzam tu już dłużej siedzieć dlatego zostawię Ci te.lefon 572 314 237, żebyśmy się mogli normalnie skontaktować. Chciałam włączyć premium, ale coś nie wyszło, a admin mnie ostrzegał, że podawanie danych do kontaktu poza Sympatia to ban z automatu - w sumie cięzko się im dziwić bo dobra kasę pobierają za pisanie tutaj, tak czy inaczej wkurzyłam się bo to świnstwo, 30 zl zeby moc sie do kogos odezwac? Ok, już się dalej nie nakręcam, po prostu odzywaj się. Może coś z tego wyjdzie, najwyżej skończy się na jednym spotkaniu :)"